W niejednej komedii pojawiła się scena, gdzie bohater stał się ofiarą zbyt czystych szklanych drzwi i zaliczył spektakularny upadek, rozpłaszczając się uprzednio na szybie. Była ona tak czysta, że biedak w ogóle jej nie zauważył. W prawdziwym życiu jednak osiągnięcie takiej czystości jest bardzo trudne. Na naszej drodze do idealnej czystości stoją wszelkie zabrudzenia, takie jak odciski tłustych palców, zacieki deszczu czy inne. Na szczęście istnieje kilka sposobów i nasze szklane drzwi też mogą zabłysnąć.

Ocet

Kiedy wracamy spoceni z treningu idziemy pod prysznic. Myjemy się wodą, tymczasem… woda też może brudzić! Brzmi to co najmniej absurdalnie, ale taka jest prawda. Nasza woda kranowa nie jest idealnie czysta, a osady z niej łatwo osadzają się na szkle. Wystarczy sobie przypomnieć, jak wygląda kabina prysznicowa po kilku dniach niemycia… Na szczęście ocet łatwo poradzi sobie za wszelkimi osadami. Nie musimy przesadzać z ilością – wystarczy kilka łyżek. Choć zapach z pewnością nie należy do najprzyjemniejszych, nasze szkole drzwi zabłysną jak nigdy!

Sok z cytryny

Podobne do octu właściwości ma cytryna. Dodatkowo, rozpieści nas ona pięknym, cytrusowym zapachem w miejsce smrodu octu. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, wystarczy przypomnieć sobie dzieciństwo i szorowanie języka plasterkiem cytryny po pierogach z jagodami. Ten niepozorny, żółty owoc posiada niesamowite właściwości czyszczące. Dzięki zawartemu w soku kwasowi doskonale doczyszcza przebarwienia i nabłyszcza szklane powierzchnie.

Kwasek cytrynowy

Zamiast cytryny możemy użyć jej chemicznego odpowiednika – kwasku cytrynowego. Nie jest już to metoda tak naturalna, jednak kwasek cytrynowy zadziała w podobny sposób jak cytryna. Jest to metoda tania i ogólnodostępna. Podobnie jak cytrynę, kwasek kupimy w niemal każdym sklepie za grosze.

Denaturat

Niestety, Polska pogoda nie zna litości, a o szklane drzwi trzeba dbać tak latem jak i zimą. Kiedy temperatury spadają poniżej zera, najgorsze co możemy zrobić to mycie szyby ciepłą wodą. W kontakcie ze szkłem woda momentalnie zamarznie tworząc warstewkę lodu i ograniczając widoczność do zera. W ekstremalnych przypadkach, jeśli użyjemy gorącej wody, szyba może nawet pęknąć i doprowadzić do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Wszystkiego tego unikniemy, jeśli do wody dodamy nieco denaturatu. Wszyscy kierowcy samochodowi wiedzą, że zapobiega on zamarzaniu, więc tak jak i w płynie do spryskiwaczy możemy do również użyć do umycia szklanych drzwi.

Zmywacz do paznokci

Szklane drzwi są najczęstszym atrybutem lokali usługowych, a w takich często na drzwiach nakleja się informacje: zamknięte, otwarte, przerwa urlopowa… Po taśmie klejącej mogą zostać nieestetyczne ślady kleju, a ktokolwiek kiedyś próbował je zmyć, ten z pewnością wie, że nie jest to łatwa sprawa. Chociaż… wręcz przeciwnie! Jest to całkiem proste, jeśli tylko znamy trik ze zmywaczem do paznokci. Okazuje się, że jest on niezastąpiony w usuwanie śladów kleju. Wystarczy wylać odrobinę na wacik i przetrzeć.

Stare gazety i … nylonowe rajstopy

Ten babciny sposób polerowania szyb do tej pory nie znalazł sobie równych. Choć pocieranie drzwi rajstopami albo – co gorsze – zadrukowanymi gazetami wydaje się szaleństwem, w tym szaleństwie jest metoda! Nylon, jak mało który materiał, potrafi wydobyć blask ze szklanych powierzchni. Pamiętajmy o tym następnym razie, kiedy w pończochach pójdzie nam oczko. Jeśli nie masz na podorędziu rajstop, zamiast jednorazowych ręczników użyj starych gazet. Mają one podobne właściwości, a tusz drukarski dodatkowo rozprawi się ze smugami.

inspirowane: republikaszkla.pl – zabudowy szklane