Współczesna hodowla zwierząt zdeterminowana jest na jakość i wydajność. Należy tu przypomnieć, że zwierzęta trzymane w kojcach, chlewniach czy kurnikach z zasady pozbawione są możliwości ruchu, co znacznie osłabia ich kondycję fizyczną i tym samym zwiększa podatność na choroby. Chociaż wydaje się to oczywiste, wielu hodowców zdaje się nie zauważać związku pomiędzy paszami wysokiej jakości a wzrostem opłacalności całej hodowli.

Co powinna zawierać zbilansowana pasza?

Podejmując decyzję o zakupie pasz, hodowcy bardzo często kierują się wyłącznie ceną, podczas gdy istotniejszym parametrem jest jej zawartość. Oceny paszy pod względem przydatności dokonuje się poprzez pomiar zawartości:

  • metioniny,
  • lizyny,
  • treoniny,
  • tryptofanu.

Są to aminokwasy, dzięki którym odpowiednio zbilansowana karma pozytywnie wpływa na zdrowie i kondycję poszczególnych osobników. Ponadto, wzbogacanie podawanej paszy odpowiednimi preparatami, może ograniczyć jej objętość nawet o 10%. Ciekawostką są ostatnie badania nad metioniną, które wykazały zależność pomiędzy podawaniem tego aminokwasu a poprawą rozrodczości bydła.

Niewiedza w zakresie funkcjonowania aminokwasów w technologii żywienia może spowodować poważne straty, dlatego warto zapoznać się z ich wpływem na stan zdrowia stada. W pierwszej kolejności powinno zostać omówione znaczenie metioniny w hodowli.

Czym jest metionina?

Metionina należy do grupy aminokwasów. Przede wszystkim służy organizmowi do syntezy białek, czyli wzrostu jego masy oraz bierze czynny udział w detoksykacji, usuwając z organizmu wszelkie trujące związki. Ma więc wpływ na kondycję m.in. sierści, skóry czy kopyt. Ponadto należy też wskazać zależność pomiędzy wartością biologiczną białka w paszy a mniejszym wydatkiem energetycznym, potrzebnym na jego trawienie i przyswajanie, a co za tym idzie wyższą zdrowotnością zwierząt.

Szerokie zastosowanie

Niekwestionowaną korzyścią ze stosowania metioniny w hodowli jest jej różnoraki wpływ na poszczególne rodzaje hodowli. W przypadku trzody chlewnej, bydła mięsnego i drobiu znacząco oddziałuje na przyrost masy ciała. Z kolei na farmach futrzarskich przyczynia się do wzrostu silnego i zdrowego futra.

Niektóre składniki paszowe mogą mieć wpływ na obniżenie poziomu metioniny. Przykładowo podając śrutę sojową, bezwzględnie należy pokryć zapotrzebowanie na metioninę, odpowiednio zwiększając stosowaną dawkę.

Hodowca musi sam umieć określić niedobory i metodę ich uzupełnienia, ponieważ uzyskanie optymalnych proporcji w sposób naturalny jest praktycznie niemożliwe. Przyjmuje się, że stosunek metioniny do pozostałych czterech aminokwasów w karmie dla trzody chlewnej powinien wynosić:

  • 100-lizyna,
  • 32-metionina,
  • 64-treonina,
  • 19-tryptofan.

Jak wynika z powyższego zestawienia, udział metioniny w prawidłowym bilansowaniu karmy, jest więc znaczny. Oczywiście poszczególne rodzaje hodowli wymagają indywidualnego podejścia – inne dawkowanie przyjmuje się w procesie hodowli trzody chlewnej, a inne w przypadku hodowli drobiu. Jak łatwo się domyślić, ma to związek z ich odmiennym zapotrzebowaniem na konkretne składniki pokarmowe.

Co stosować?

Szczególnie polecane są preparaty Rhodimet AT88 oraz Rhodimet NP99 (zwłaszcza w przypadku, gdy stosowana jest pasza gorszej jakości). Każdy z nich z powodzeniem może bowiem uzupełniać zawartość metioniny w karmie.

Ze względu na rolę aminokwasów w metabolizmie białek ustrojowych, w żadnym wypadku nie wolno zaniedbać ich podawania. W tej grupie metionina zajmuje szczególnie istotne miejsce. Jej wpływ na zdrowie i kondycję zwierząt jest bezdyskusyjny, dlatego nie można w hodowli kierować się złudnym poczuciem oszczędności. Wydatki poniesione na usługi weterynaryjne prawdopodobnie będą bowiem znacznie wyższe.

źródło: adifeed.pl – dodatki paszowe